czwartek, 6 grudnia 2012

Mikołajki i nie tylko

 Dziś Mikołajki!
Co dostaliście do buta?
Ja w sumie nic specjalnego. Tylko czekoladę Milkę.
I jeżeli wczorajsze zakupy to miał być mój prezent to dostałam również bluzkę na długi rękaw i szary sweterek ^^
 Poza tym? Czuję się dziś lepiej (wyłączając fakt, że boli mnie ząb, bo ogromna dziura mi się zrobiła, chyba ukruszył mi się ząb i muszę iść do dentysty ;//). Co mnie dołuje? Że jak zacznę znowu brać ten lek, który brać muszę (mama wybuliła na niego dużo kasy i mam aż dwa opakowania po 30 tabletek -.-") to znowu będę się koszmarnie czuć...
Ale co jest lepsze? Zdrowie ogólne czy zdrowa cera? Póki co chyba lepsze jest wyłykanie tych tabletek, bo jak mówiłam są drogie...
Ech... Smuteczek... A tak z innej beczki, to tak oto wygląda moja czekolada, którą już niemalże całkowicie pochłonęłam xD
Co tam jeszcze porabiam? Oglądałam Tonari no Kaibutsu-kun. Na animezone.pl.
Anime-shinden, które szczyci się tym, że niby dodają napisy jako pierwsi, a inni rzekomo od nich kradną i tere fere tak dalej nie stanęło po raz kolejny na wysokości zadania. Animezone wyprzedza shinden o kilka-kilkanaście godzin z wrzucaniem odcinków i dodawaniem tłumaczeń (czasami nawet kilkoma dniami). Dlatego w oglądaniu aktualnym moich dwóch shoujo posługuję się portalem animezone.pl i wam także ten portal polecam. Nawet jeśli nie ma odcinków czasami po polsku, bo na te trzeba niestety czasem trochę dłużej poczekać, to są za to odcinki z napisami angielskimi, które nawet taki szaraczek jak ja może zrozumieć.
 W ogóle- nie oszukujmy się. Polscy tłumacze biorą przetłumaczone z japońskiego na angielski napisy i tłumaczą je na polski, a potem wrzucają do sieci. Ja tylko chcę powiedzieć- chwała tym, którzy tłumaczą z japońskiego, bo to im zawdzięczamy to, że możemy oglądać nasze ulubione anime.
 Swoja drogą- wolę oglądać anime z napisami, niż z lektorem. Jak już pisałam kiedyś: "Czytanie nie boli", a dodatkowo uczę się zwrotów po japońsku ze słuchu i podoba mi się to.
To tyle póki co.
A na koniec dorzucam coś extra xD
Zastanawiałam się, który obrazek wrzucić, bo było parę faworytów, ale ostatecznie zdecydowałam się wrzucić te najbardziej orające banię.
#1
#2
#3
#4
#5
#6

Mam nadzieję, że tłumaczenia się podobają? :DD


DZIANE!
じゃね

PS. Musiałam rozszerzyć pole na posty, sorki. Mnie też teraz ciężko się będzie przyzwyczaić, ale mogę wtedy większe grafiki wstawiać i wyglądają bardziej estetycznie nie wychodząc poza "linie". ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się opinią, nie gryzę ;D