piątek, 25 stycznia 2013

Amnezja, czyli party hard?

 Hej wam!
Amnesia to tytuł anime, które oglądam aktualnie, póki co są tylko 3 odcinki.
W dzisiejszym poście zamierzam się z wami podzielić moimi refleksjami.
Najpierw pozwolę sobie zacytować słowa ze strony animezone, ale tylko ich część, bo reszta jest jakimś kłamstwem- oglądam to anime i nic takiego się nie zdarzyło co napisano w dalszej części tegoż opisu.
Więc tak:
"(...) o poranku, nasza bohaterka budzi się i odkrywa, że nic nie pamięta. Nagle pojawia się przed nią tajemniczy chłopiec – przedstawia się jako “duszek” o imieniu Orion. Dziewczyna postanawia z jego pomocą jakoś odzyskać swoje wspomnienia…"

Jest dziewczyna. Nawet nie wiem jak ona ma na imię- nie słyszałam, żeby ono padło w tym anime, a to dziwne, bo tak podstawowa informacja powinna zostać przedstawiona.
Dziewoja budzi się, wstaje i nie wie co się dzieje (niezła musiała być imprezka xD).
"Duszek" Orion pojawia się i straszy trochę naszą bohaterkę swą obecnością, ale ofiaruje też pomoc. Ona postanawia skorzystać z tej propozycji i poznaje Toma (i nie, on nie ma na imię Tom, tylko Toma) i Shina- rzekomych przyjaciół z dzieciństwa. Toma- wrażliwy i troskliwy facet, Shin- chłodny i raczej tajemniczy, a ponadto można mniemać, że posiada kryminalną przeszłość...? ^^" Nasza bohaterka stara się odzyskać wspomnienia- środowisko jej znajomych jakoś mało dostrzega, że coś jest nie tak z główną poszkodowaną (choć są i tacy co zaczynają coś spostrzegać)....

 Okazuje się również, że dziewczę ma chłopaka. Podczas procesu odzyskiwania pamięci okazuje się jednak, że niektóre jej wspomnienia są nie teges... W sensie- fałszywe. Ja na jej miejscu wpadłabym w depresję, bo już teraz czuję się w tym wszystkim zagubiona- dziewczyna nie wie kim jest, jak się nazywa, nie zna ludzi, którzy się wkoło niej kręcą, dziwny gif, który wstawiłam u góry też pozostawia pewien mętlik w głowie, a ponadto koleś w zielonych włosach, który wygląda i mówi w sposób niewinny zapewne okaże się jakimś psycholem- już to wiem. Taki niby niewinny i ciuchutki, ale dostrzegam czasem ten 
psychopatyczny wyraz twarzy...


O ile w Naruto Tobi jako ktoś sterujący całym Akatsuki od wewnątrz, a jednocześnie mówiący głosem idioty był dla mnie zaskoczeniem, tak o tym panu wyżej wspomnianym nie mogę tego powiedzieć, tylko nie wiem o co mu chodzi o.O? 
Google grafika mówią mi, że ów pan nazywa się Ukyo.


Tak więc- utracone wspomnienia, odzyskanie fałszywych, obcy ludzie. Nie wiadomo komu ufać, nie można mówić o amnezji, bo ktoś może to wykorzystać przeciwko nam. W głowie kłębią się pytania: Kim jest nasza bohaterka? Czego chce Ukyo? Czy Tome jest dla dziewoi kimś więcej niż przyjaciel? Czy Shin ma przeszłość kryminalną? Co jest prawdą, a co fałszem? Ile czasu zajmie dziewczynie odzyskanie pamięci? Jakie relacje ma ona z Kentem? Kim jest dla niej Ikki? Czy dowiem się tego w następnych odcinkach?  Ile czasu minie aż przetłumaczą kolejne odcinki? Czy ta niewiasta ma męski harem? Dlaczego faceci do niej lgną? Czy przestanę w końcu zadawać pytania?
Odpowiedzi na te i inne pytania będę szukać w kolejnych odcinkach  "Amnesii", a ty możesz dostać amnezji już dziś oglądając to piorące mózgi i wprowadzające w wewnętrzne rozdarcie, budzące poczucie frustracji anime.

To jak? Gotowy na amnezję? xD
DZIANE!
じゃね

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się opinią, nie gryzę ;D