piątek, 16 listopada 2012

WEEEKEND!!!

 Jupi!!! W końcu weekend! Jeny, jak ten czas leci. Jestem kiepska w jego ogarnianiu. Zapytasz mnie o to co działo się w poniedziałek albo w zeszłym tygodniu? Nie powiem ci. Mam sklerozę. Serio- to straszne, bo nie pamiętam tych wszystkich dobrych, fajnych chwil, a jedyne co zostaje w mej pamięci to to, że np. w tym tygodniu było dużo do zakuwania. Chyba sama będę musiała zacząć czytać swoje posty, żeby się zorientować co u mnie słychać xD
 Byłam dziś na młodzieżowym. Był dobry czas. Wróciłam trochę później niż zwykle do domu, zaraz zabrałam się do lektury nowego "Otaku". Zauważyłam, że zrecenzowano anime, które sobie zamierzałam obejrzeć w tym roku, a mianowicie Tonari no Kaibutsu-kun (jestem romantyczką- mam słabość do shoujo). Jak skończę pisać posta zabiorę się za obejrzenie 1. odcinka. (^3^) Szkoda, że dopiero jest 7 odcinków w necie z polskimi napisami (jest ich w sumie 13 z tego co wiem)...
 Nom, to tak na tyle, bo wena mnie opuściła. Miałam jeszcze coś napisać, ale cóż. Dodam jeszcze tylko, że oglądałam sobie przed paro-nastoma minutami Obieżyświata- Megalopolis: Seul. Żałuję, że nie obejrzałam od początku. Ciekawe, że w Korei jest chyba największy kościół Zielonoświątkowy na świecie. Fajnie by było kiedyś tam pojechać (a raczej polecieć). Mam taką bardzo małą, ale jednak, listę miejsc, w które chciałabym się udać. Byłam już w Niemczech, we Francji, w Turcji (wliczając w to kraje przez które przejeżdżałam np.Ukraina, Bułgaria, Serbia, Węgry itd...). Jednak na moim celowniku są teraz kraje Azjatyckie. Coś takiego mają w sobie (ludzi, kulturę, sztukę, język...) co sprawia, że mnie fascynują. Mogę np. bez końca słuchać, oglądać, czytać informacje o Japonii.
 A swoją drogą (tak, wiem, nie zaczyna się zdania od "A" ;P) to też jest ciekawe, że są też Azjaci, którzy w odwrotną stronę- fascynują się Polską! Tak jak ten oto Japończyk:
Za każdym razem jak go oglądam, jak on mówi po polsku (nawet najprostsze zdania) to uśmiech nie zchodzi z mojej twarzy. Ten koleś jest taki mega pozytywny!!
To jest super, że ktoś z tak odległego kraju od nas jakim jest Japonia uczy się polskiego! Dla mnie to jest po prostu meeega niesamowite!
A co wy o tym sądzicie?
DZIANE
じゃね

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się opinią, nie gryzę ;D