Jest rewelacyjne. Łączy w sobie elementy romansu, ale są też czasami komiczne sceny. Zwłaszcza, że bohaterowie raczej nie kryją się ze swymi myślami. Także dochodzi do takiej sytuacji (bardzo szybko) gdzie jedno z nich wyznaje tej drugiej stronie miłość. Ta druga strona też jest zakochana, ale nie może się sama przed sobą przyznać. "A w tym taki jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz"- to powiedzonko całkowicie streszcza Tonari no Kaibutsu-kun, gdzie dwójka bohaterów mota się w swoich uczuciach i raz jedno kocha drugie, a drugie pierwsze, jednak jakoś nie mogą się zgrać, żeby w końcu powiedzieć sobie równocześnie, co do siebie naprawdę czują (a to jak sądzę, rozwiązałoby ich sercowe rozterki).
Także jeszcze raz: Bardzo, bardzo polecam!! Jedna z najlepszych produkcji jakie widziałam!
DZIANE
じゃね
PS.
Jeszcze jedno z tego anime- coś co miażdży xD
Jak widzicie (o ile widzicie, bo mam nadzieję, że dobry rozmiar tej grafiki i odczytać możecie) przyjaciel zawsze cię pocieszy!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się opinią, nie gryzę ;D