poniedziałek, 3 lutego 2014

Ferie, przygody

 Hej ho!
Trochę mnie nie było. Najpierw studniówka, teraz są już ferie. Weny aż takiej do pisania nie mam, ale chcę dać znać, że żyję i że mój blog wtedy także. xD
Wróciłam z Zimowego Zjazdu. Błogosławieństwem było dla mnie to, że tata mnie tam zawiózł. Pod same drzwi szkoły, w której ZZ się odbywa. Przepłynęłam się promem, pieniędzy mi starczyło na jedzenie i powrót do domu, z głodu nie umarłam, a głupi kawał jaki mi ktoś zrobił podczas ZZ, że schował coś tak ważnego dla mnie jak buty (bez zimowych butów nie ma co myśleć, żeby nawet wyjść ze szkoły na zakupy, nie ma zakupów, nie ma prowiantu, potrzebnych leków itp. Skutek? Jest się głodnym itd.) ostatecznie obrócił się ku dobremu, bo ochrona przy sprzątaniu szkoły buty znalazła i koleżanka ma mi je za tydzień przekazać. Wróciłam pociągiem, w butach siostry. Przed odjazdem pociągu mogłam coś zjeść, na spokojnie. Fast food, ale zawsze jedzonko.
(Tak w ogóle jaki przypał- jeść w KFC żarcie przyniesione sobie z McDonnald'a xD)
W pociągu ciasno, ale udało mi się siedzieć (bo to TLK było) i nawet zaczęli drukować numer miejsc, które się zajmuje, a dla mnie to nowość. Nie udało mi się siedzieć z siostrą i koleżankami, bo miałam odległy dość numer siedzenia. Mój przedział- wypełniony. Każde miejsce oprócz mojego zajęte. Siedziałam obok dziwnego pana. Miał jakieś tiki, czerwony na twarzy, ciągle mówił coś do siebie pod nosem albo co gorsza nie pod nosem. Dłużyła mu się droga, bo co chwila pytał się kiedy dojedzie do Olsztyna Głównego. Wysiadłam troszkę szybciej, żeby pójść do wyjścia, bo już nie mogłam usiedzieć z takim oryginałem.
Po powrocie do domu, rozpakowaniu rzeczy zaczęła mi nawet działać ładowarka, która była trochę zepsuta i nie pokazywała, że telefon jest do tegoż ładowania podłączony.
Podsumowując, dziwny, ale też ciekawy czas. Mimo wszystko polecam jechać na Zimowy Zjazd.
Swoją drogą, tęskniłam za koleżanką, której tam nie było...
Ale cóż, jak głosi hasło tegorocznej konferencji (gdzie był między innymi John Abraham Godson)
#idzienowe
;) 3majcie się

Dziane
じゃね

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się opinią, nie gryzę ;D