wtorek, 15 września 2015

Na każdy nastrój!

 W domu, kiedy jesteś w drodze, kiedy odpoczywasz czy się bawisz. Na smutki i radości... O czym mówię? K-pop.
Nigdy nie sądziłam, że do tego dojdzie, bo nie znoszę popu, ale k-pop mnie dopadł. Tak, jak niektórych dopada disco polo. Niby nie lubisz, uważasz, że to głupie, teksty nie niosą ze sobą żadnego przesłania...A i tak je potem nucisz. Czy chcesz czy (przeważnie) nie chcesz.
 Ale! Są różne przypadki i różne wyjątki. Dzisiaj chcę umieścić tu moją listę piosenek k-popowych na różne nastroje. Są to piosenki, które mi się mniej lub (raczej) więcej podobają ;)
Kolejność w tym wypadku nie będzie miała nic wspólnego z poziomem sympatii do danego utworu, bo mi się nie chce dokonywać selekcji tak.
LET'S GO, jedziem z tym koksem!

1. Na złamane serce, melancholijny nastrój...
2.Na poprawę samooceny...
3.DO KLUBU!
4.Kiedy wszystko...olewasz?
5.Kiedy hejtujesz k-pop. Koleś śpiewa mniej więcej "patrz tylko na ich sztywne ruchy"(między innymi), więc brzmi jak pocisk dla boysbandów xD Ale w sumie to może kolesie sami po sobie cisną? Przecież też tworzą k-pop. Teledysk jest dosyć perwersyjny, nie wiem jak przeszedł cenzurę w Korei (Połud. oczywiście)...
6. Postapokaliptyczne klimaty? W k-popowej otoczce oczywiście.
7.Kiedy chcesz, żeby cię ktoś uratował...Wait...A może po prostu jak ci smutno? Może wybawienie przed smutkiem? A może po prostu to takie emo?
8. Kiedy chcesz polatać...Albo poskakać. No problemo! Ale- pamiętaj o bezpieczeństwie! Załóż kask ;)
9. Kiedy rozmyślasz nad okrutnością, zimnością świata
10.Kiedy myślisz, że...Nie ma wyjścia?
11...Albo zwyczajnie się spieszysz (no chyba, że masz wysypkę to współczuję ;_;)...
12.Kiedy czujesz się zakochany/a
13.Kiedy trudno ci wyrazić uczucia. [patrz:friendzone]
14.Kiedy czujesz wakacyjny nastrój i chcesz potrzęść pupką xD
15.A może lubisz jak cię nazywają niegrzeczną dziewczynką? D: Nie wiem, nie oceniam, nie znam cię xD
16.Kiedy czujesz się po prostu zarąbiście, tak, że jesteś w stanie dokonać wszystkiego...Nawet nauczyć się tej choreografii i zatańczyć potem przed znajomymi:
17.Kiedy akurat ściga cię mafia i potem się okazuje, że to Pitbull/a.k.a gangsta pop

BONUS
*K-pop star dance battle* Bo tu koleś wymiata xD

Od razu mówię- nie lubię girlsbandów... Bo nie lubię tego, co sobą reprezentują- sexy concept we wszystkim, uprzedmiotowianie kobiet i też nie lubię zazwyczaj jak śpiewają laski, bo mi się to z taką konkurencją między kobietami kojarzy...No, ale. Wyjątki, wyjątki istnieją.
Wśród moich znajomych też raczej nie istnieje zainteresowanie k-popem, jak coś udostępniam z tegoż gatunku to raczej nawet nikt nie zwraca uwagi. Nie wiedzą jeszcze co dobre xD
Moja playlista ulega powiększeniu, tutaj to i tak tylko kilka piosenek. Bo chętnie bym jeszcze z BigBang'a i Monsta X no i z AKMU podorzucała, ale nie chcę, żeby to było aż tak monotonne.
Anyway- dla każdego coś dobrego.
ENJOY! Miejcie super dzień!
*Za uzależnienie od k-popu nie odpowiadam i zrzekam się wszelkiej za to odpowiedzialności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się opinią, nie gryzę ;D