wtorek, 10 maja 2016

Drama-t

 Rodzice obojga giną w wypadku. Tunel, spadające z sufitu kamienie czy raczej beton? Jemu zostaje, z tego co pamiętam, bodaj tylko matka, a jej ojciec. Chłopak po pewnym czasie trochę podrasta, dziewczyna znajduje pracę w planetarium. On, spotyka ją, zakochuje się. Ona- zdaje się go nie zauważać- kolejny dramat. Bum! Okazuje się, że ona jest niewidoma. Mimo wszystko też się w nim zakochuje. Odkrywają możliwość operacji. W tym czasie on odkrywa u swojej młodszej siostry chorobę. Nie pamiętam czy przed tym też jego matka umarła? Być może. Na domiar złego kiedy ona ma operację, on przychodzi, żeby dać jej list pożegnalny, bo musiał lecieć do Ameryki, ze swoją siostrą na operację. Ojciec niewidomej dziewczyny ukrywa przed nią ów list. Dziewczyna nie dowiaduje się co stało się z chłopakiem. Ona odzyskuje wzrok, on wraca po latach do kraju...
 Tak zapamiętałam fragment jednej z dram, której kilka odcinków obejrzałam kiedyś z koleżanką. Dramat za dramatem. xD Jednak oglądając to razem tak się naśmiałyśmy, bo taka akcja, nagromadzenie nieszczęśliwych wydarzeń było aż do granic absurdu xD
Takim wspomnieniem chciałam się dzisiaj podzielić. Razem raźniej. Razem zabawniej :)
Btw, Is it possible? X'D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się opinią, nie gryzę ;D