niedziela, 13 grudnia 2015

Aegyo, takie inne kawaii...

 Nie za bardzo mam ochotę rozpisywać się w temacie, bo ani się nie znam za bardzo ani nie do końca to rozumiem. A co?
Aegyo.
Czyli co?
Aegyo. Coś jak japońskie kawaii. Czyli coś słodziutkiego. W tym wypadku odnosi się to do zachowania. Jeszcze konkretniej- chodzi mi o aegyo w k-popie. A najkonkretniej- chcę wyrzycić z siebie bóle co do tego, co me oczęta dziś ujrzały. I coś we mnie umarło. Chodzi o to zdjęcie:
Seriously? -,- Guys, you need to stop (i gdzie z tą głową?!)... Wiem, że to jakaśtam sesja zdjęciowa do kalendarza czy cuś, ale ktoś kto odpowiada za ich wizerunek powinien się serio nad sobą zastanowić. Zaczęłam być fanką Monsta X przez ich badassową stronę, mocne bity, fajne rapsy, a nie- przez ich 'kałajność' (to miało być od słowa- kawaii), a i nie taki jest mój typ faceta... Wiem, że Korea Płd. to inna bajka i faceci względem siebie zachowują się tak samo jak np. najlepsze przyjaciółki powiedzmy w Polsce. I dla nich dwóch tulących się facetów to spoko i nie ma to dla nich jakichś podtekstów. Jednakowoż w mojej polskiej główce i z moim systemem wartości, moralności- dwóch tulących się facetów (no, chyba, że przyjacielski misio) to ten...coś nie teges.
Nie o takie Monsta X mi chodziło, nie takiego Monsta X zostałam fanką... Ale takiego:
Moje badassy. Moi trespassersi.
Już nie mówiąc, że oglądając różne filmiki i zdjęcia w necie mogę powiedzieć, że to Minhyuk (ten blondas) zajeżdża gejozą najbardziej. Sorry, ale pocałowanie drugiego kolesia w kark?

Dobra, jeszcze "kukukaka" Jooheon'a to jakoś przełknę i rozumiem, że to dla niektórych lasek jest urocze. 

Dla mnie to bardziej śmieszne. I.M. próbujący być słodki? Jak się wkurza, że mu nie wychodzi i że to nie w jego stylu- to jest bardziej urocze. Więc... Gimmie my boys back! ;_;
Btw na skośnookim blogu do dzisiaj, do północy trwa głosowanie na zespół, o którym by się chciało poczytać [patrz: komu zrobić rtg]. Baaardzo chciałam poczytać o Monsta X. Niestety, jakieś maniakalne fanki BTS mnie nieustannie (w dzień, w nocy, w popołudnie, w weekend czy dzień roboczy) przebijają i przebijały. Raz to nawet klikałam tysiąc razy! Tak! Oddałam ponad tysiąc głosów na swój zespół! Nic to dla nixh, znowu mnie przebito. Ech, poddaję się. Nadal mi zależy, ale ja mam życie  i obowiązki (w przeciwieństwie do niektórych) i po prostu nie mogę wisieć na ankiecie 24/7 tocząc mordercze boje...

Poza tym- tęsknię za czarnymi włosami Wohno. Hyungwon chyba wrócił mniej więcej do swojego naturalnego koloru. A włosy I.M. wyglądają trochę rudawo teraz. Jooheon w czerwonych nie wygląda źle. Jakoś tak- czerwone włosy mi się podobają. Chyba mam słabość do czerwonowłosych z imionami zaczynającymi się na J, bo koleś z 24K, w teledysku Super Fly...Mmm :D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się opinią, nie gryzę ;D