Nie pisałam od jakiegoś czasu, bo byłam na koloniach przez 6 dni. Teraz wróciłam i nie bardzo wiem co ze sobą zrobić. Ogarniałam pociągi do mojej koleżanki, ale oczywiście nie obędzie się bez przesiadki, w miejscu, w którym nigdy nie byłam. Na początku sprawdzałam pociągi i okazywało się, że muszę czekać 2 godziny na przesiadkę, ale teraz obczaiłam, że innymi pociągami mogę ten czas skrócić do ok.30 minut. Jak ja nie lubię znajdować się w nowych sytuacjach ;_;
Gdybym nie była w tym sama to spoko, a tak? ;(
Jest parę rzeczy, których nie lubię w polskich pociągach i są to między innymi: przesiadki i drzwi nie do otworzenia w TLK.
No cóż... Póki co zastanawiam się co robić przez ten tydzień i ogólnie w wakacje, żeby ich nie zmarnować.
Życzę wam wymarzonej pogody i zdrowia na ten wyczekany moment słodkiego lenistwa! :D
DZIANE!
じゃね
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się opinią, nie gryzę ;D